
Zdarzyło Wam się kiedyś odkręcić słoik miodu i odkryć na powierzchni białe naloty, smugi czy nawet piankę? Spokojnie, to nie jest powód do paniki, reklamacji czy eksperymentów chemicznych w kuchni!
Zdj. Wykwit na miodzie, autor: Daria Zalewa
Skąd się biorą wykwity na miodzie?
Te białe plamki to zupełnie naturalny efekt krystalizacji i wytrącania się glukozy, pęcherzyków powietrza uwięzionych w gęstym miodzie lub aktywności drożdżaków, które pszczoły mimowolnie przynoszą z kwiatów. Zjawisko to częściej występuje w miodach o wysokiej zawartości glukozy (np. rzepakowym, wielokwiatowym) i mocno uwidacznia się podczas przejścia miodu ze stanu płynnego w skrystalizowany (krupiec). Pianka na górze też jest jak najbardziej ok, zawsze w odstojnikach czy wiadrach na wierzchu. Widocznie pszczelarz nalał do tego słoika z górnej warstwy miodu.
Zdj. Wykwit na miodzie, autor: Daria Zalewa
Co oznacza biały nalot?
Wykwity są potwierdzeniem, że miód jest surowy, nieprzegrzewany i aktywny biologicznie – zachował całą swoją naturalność i wartości odżywcze, a więc po prostu naturalny. Pszczelarze traktują białe smugi niemal jak dowód jakości: taki miód żyje, nie był “martwiony” przez termiczną obróbkę w wielkich przetwórniach.
Zdj. Wykwit na miodzie, autor: Daria Zalewa
Czy taki miód można jeść?
Oczywiście! Wykwity nie wpływają na smak, zapach ani wartości odżywcze miodu – wręcz przeciwnie, świadczą o prawdziwym, surowym produkcie z pasieki. Jeśli masz taką “dekorację” w swoim słoiku, możesz poczuć się wyróżniony: masz kontakt z naturą niemal bezpośrednio z ula! Jeśli nie odpowiada Ci tekstura, piankę lub smugi można po prostu zdjąć łyżeczką.
Wyjątek: jeśli miód pachnie kwaśno, ma gorzki posmak lub wyczuwasz mocno sfermentowaną nutę – lepiej sięgnąć po świeży słoik i zgłosić problem pszczelarzowi,lub zrobić z niego miód pitny, bo to świetny kandydat do takiego trunku.
Zdj. Wykwit na miodzie, autor: Daria Zalewa
Wykwity – znak prawdziwego miodu!
Nie kieruj się wyłącznie wyglądem słoika. Naturalny wykwit i lekka pianka to sygnał, że masz w rękach autentyczny, surowy miód z pasieki – i smakuje tak, jak stworzyły go pszczoły, bez zbędnej “magii” przemysłu spożywczego. Masz wątpliwości co do swojego miodu? Zawsze warto zapytać zaufanego pszczelarza lub… po prostu cieszyć się wykwitem, bo to znak, że w słoiku kryje się natura we własnej, najbardziej miodowej postaci!
Zdj. Wykwit na miodzie, autor: Daria Zalewa
Masz ochotę spróbować prawdziwego, naturalnego miodu z autentycznymi “ozdobami” od pszczół? Zapraszamy do naszego sklepu po miód prosto z pasieki – pełen smaku i natury, takiego, jakiego nie znajdziesz w przemysłowych słoikach. Każda kropla to dowód autentyczności – przekonaj się sam, ile radości daje prawdziwy miód z Roztocza!
Zdj. Wykwit na miodzie, autor: Daria Zalewa